niedziela, 10 lipca 2016

Co mam zrobić?

Pixabay



Co mam zrobić? Jak ja często to słyszę :-) Oczywiście bardzo dobrze że takie pytania padają! Chwała wam za odwagę. Ludzie którzy się pytają innych co mają zrobić ze swoim życiem w jakiejś tam dziedzinie to niezwykle odważni i mądrzy ludzie!

Sam czasami uważam że mam połknięte wszystkie rozumy i nie radzę się mądrzejszych od siebie co kończy się, jak się kończy ;-) Człowiek głupi nie uczy się na błędach (bywam głupi jak but :-P, tylko dlatego że mi wygodniej ) człowiek mądry uczy się na własnych błędach a mądrzejszy na cudzych. Na szczęście to mi się też zdarza ;-) Jednak do rzeczy.

Samo zapytanie składa się z dwóch można by powiedzieć członów, zabrzmiałem jak profesor Miodek co ;-)  Więc tak, "Co mam" i "zrobić" Ten pierwszy to jak widać teoria, ten drugi to jak by nie patrzeć praktyka. Więc jeżeli ktoś przez lata pyta co mam zrobić to on tak naprawdę nie pyta jak zmienić swoje życie a żebrze o uwagę.

Z całym szacunkiem do takich ludzi, sam tak robiłem ale jak można tak długo pytać! Zakładam że dostałeś odpowiedź w przeciągu tygodni, dzisiaj wujek google daje odpowiedzi w przeciągu kilku części sekundy. Więc w czym problem?

O cokolwiek pytasz, super że pytasz! Ale to że pytasz nie znaczy jeszcze że podjąłeś jakąś decyzje. Ba ta, zostaje podjęta dopiero w momencie działania! Nigdy wcześniej!
Więc bądź pewny tego że w momencie kiedy pytasz "Co mam zrobić" bierzesz za siebie odpowiedzialność, co zrobisz dalej zależy tylko od Ciebie.

Więc jeżeli od długiego czasu tkwisz w jakimś syfie lub nie możesz osiągnąć celu, nie pytaj "Co mam zrobić" zapytaj "Czego i dlaczego nie zrobiłem"

Miłego, Sylwek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz